Bardzo przepraszamy kobiety odsiadujące karę w Dochas Center

Bardzo przepraszamy kobiety, które odbywają karę pozbawienia wolności w tym samym więzieniu co Marta.

W jednym z naszych wpisów napisaliśmy:
“Marta chce wspomóc działania rodziny.
Prawdopodobnie obrazy, które maluje i nadal będzie malować Marta, trafią na aukcje.
Uzyskane pieniądze zasilą konto Fundacji ALFA, na którym gromadzone są środki finansowe na walkę prawną w obronie Marty.
Malowanie obrazów przez Martę jest czasochłonne.
Może to robić tylko podczas zajęć szkoły, do której uczęszcza. Tylko 2 godziny tygodniowo.
W praktyce jeden obraz Marta maluje 2 lub 3 miesiące.
Każdy wysiłek przybliża do osiągnięcia celu jakim jest WOLNOŚĆ.”

Jako sensację przedstawiła to jedna z gazet, której nawet nie mieliśmy zamiaru umieszczać na stronach, aby nie robić jej jakiejkolwiek reklamy.
Ale sytuacja nas do tego zmusza. Publikujemy ten artykuł, nie odnosząc się w ogóle do zgodności z prawdą:

 

Efekt naszego wpisu i tego artykułu?
Obecnie, żadna z osób, odsiadujących karę pozbawienia wolności, nie tylko Marta, nie może przekazywać żadnych prezentów czy drobiazgów, które sama wykona, swoim bliskim.

Bardzo Was za to przepraszamy. Walcząc o sprawiedliwość i wolność dla Marty, nie chcemy zarazem nikomu utrudniać i tak trudnego położenia.
Wprawdzie nie my podjęliśmy taką decyzję o ograniczeniach, ale pomysł Marty na wsparcie rodziny, zainicjował później w odpowiedzi zbiorowe restrykcje.
Czy jest to słuszne?
Nie musimy odpowiadać na to pytanie.

Zwracamy się zarazem do redakcji Irish Daily Star i autora artykułu, który śledzi naszą stronę i bez zawahania posłużył się choćby zdjęciami z naszej strony bez naszej zgody:
“Czy stać Was, żeby chociaż przeprosić, te biedne kobiety, które przez Wasze szukanie sensacji, dodatkowo cierpią?”

W swoim czasie poprosimy Was także, abyście przeprosili za wszystko Martę.

Podsumujemy wszystkie kłamstwa i szkody, które wyrządziliście Marcie i jej rodzinie.
Podsumujemy, Wasze korzyści finansowe, które osiągnęliście przez te 4,5 roku “nadmuchiwania” sensacji i budowania horroru, tam gdzie jest tylko nieszczęście dwóch rodzin i nieszczęśliwa śmierć młodego człowieka.
Poprosimy o zadośćuczynienie na rzecz Fundacji Marty Herdy – dla Was “Ice Queen Killer”, dla nas – niewinnej polskiej dziewczyny.

Jeżeli, jakaś kancelaria prawna, chciałaby się już teraz tym zająć – Marta i jej rodzina zapraszają do kontaktu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *