Przekazanie części rzeczy Marcie

W czwartek siostra Marty podała Marcie różne rzeczy, które przywiozła z Polski.
Niespotykane, ale część z tych rzeczy została przekazana Marcie już w sobotę rano!
Z rzeczy podanych przez siostrę nie przekazano Marcie podpasek, płyt CD i DVD, kosmetyków i ręczników.

Niedawno, po 2 tygodniach przekazano Marcie rzeczy przyniesione przez jednego z przyjaciół: szczotkę zmiotkę i szczotkę do toalety.
Najpierw nie chciano Marcie tego przekazać, twierdząc, że takie szczotki są na wyposażeniu celi.
Ale w celi Marty nie było i nie ma.
Wreszcie przekazano je Marcie.
Razem z różańcem (nie wiemy od kogo).

Dalej nie przekazano Marcie rzeczy, co do których wstawiliśmy liczniki na strony.
W okienku, w którym przyjmowane są rzeczy mają już powoli dość pytań od rodziny i przyjaciół kiedy zostaną Marcie dostarczone przekazane wcześniej rzeczy.
Osoby te nie są niczemu winne. Przyjmują tylko rzeczy zarówno dla damskiego więzienia Dochas Centre, jak i męskiego Mountjoy Prison.
Zaskoczony niedostarczeniem rzeczy Marcie, jeden z funkcjonariuszy dosadnie ocenił swoich współpracowników: „F… staff”.

Wszyscy, którzy przychodzą do Marty w odwiedziny, pytają się i będą pytać dalej o rzeczy wcześniej przyniesione.

Liczniki biją dalej…
Funkcjonariusze więzienia w Dochas Centre idą na rekord…
(tylko rekord czego?)