Marta bardzo chciała dostać w dniu dzisiejszym dodatkowy telefon, ale się nie udało.
Zadzwoniła więc z życzeniami do mamy.
Później wykonała telefon do siostry.
Niestety, nie mogła wykonać już żadnego dodatkowego telefonu.
Bardzo chciała zadzwonić do przyjaciół.
Poprosiła więc o przekazanie najserdeczniejszych życzeń od niej.
Dla wszystkich.
Ale szczególnie dla najbliższych jej przyjaciół i ich rodzin:
dla Kasi, dla Mariusza, dla Rafała, dla Krysi, dla Tomasza.
Jest ze wszystkimi.
Myśli o wszystkich.
Wyobraża sobie wszystkich jak siedzą całymi rodzinami przy wigilijnych stołach.
„Jestem z Wami całym serduszkiem.
Kocham Wszystkich.
Tęsknię.
Dziękuję za wsparcie.
Życzę prawdziwej miłości i ciepła.
I zdrowia, bo zdrowie jest najważniejsze.”
A sama Marta:
dzisiaj jest święto:
blok jest wcześniej zamykany.
Na Martę czekają odłożone na tę chwilę cukierki, czeka kawa i popcorn.
Wczoraj Marta uszyła sobie pierwszy raz spodnie.
Spodnie jeansowe, tzw. „szwedy”.
Jutro je skróci i będzie w nich chodzić…