Marta - winna czy niewinna?

Tu można prowadzić dyskusje w języku polskim
beata
Posty:16
Rejestracja:ndz lut 04, 2018 1:28 pm
Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: beata » śr lut 07, 2018 12:12 pm

Poczekajmy na odpowiedź siostry Marty dotyczącą oskarżenia Marty o narkotyki.
marta
Posty:25
Rejestracja:wt lut 06, 2018 8:24 am

Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: marta » śr lut 07, 2018 2:12 pm

Podczas pierwszego, dobrowolnego zeznania jescze w szpitalu Marta nie wiedziala ze Csaba nie zyje. Istnialo dla niej ryzyko, ze zezna co tak naprawde sie stalo. Wiec Marta zamiast powiedziec, ze to byl wypadek, zaczyna obciazac Csabe. Nie powiedziala ze stracila panowanie nad kierownica, wpadla w poslizg lub ze Csaba ja szarpal. Zamiast tego, wkrotce po wypadku mowi, ze Csaba ja przesladowal oraz ze bala sie ze ja gdzies zamknie( jej slowa) .Mowi ze to Cygan i ze oni tacy sa. Mowi rowniez ze Csaba umarl przez milosc do niej
"Would you agree that Csaba Orsos is dead because of your criminally dangerous act?" she was asked.
"He is dead because of his love for me," she replied.

Her first statement to gardai gave the impression Csaba was some kind of “stalker”, while in her second statement she said he was a “Hungarian gypsy” and that she knew “how they are with women”.

Rodzina i przyjaciele Marty trwierdza ze Marta nie zglosila faktu bycia przesladowana z troski o Csabe, ze nie chciala robic mu klopotow. Natomiast z zeznan Marty wynika ze nie zrobila tego bo Polacy nie lubia policji

You must remember that in Poland people don’t like police.

Prokurator twierdzi ze nie bylo podejrzen o niebezpiezna jazde lub ze Marta stracila panowanie nad pojazdem

Mr Grehan said there was no question of carelessness and no suggestion she had lost control or skidded.

Marta zaprzecza rowniez lekkomyslnej jezdzie

She was asked if she'd agree that she was driving recklessly.
"No, I don't think so," she replied.

Chlopak nie zyje, Marta twierdzi ze go nie zabila. Zaprzecza rowniez ze mogl byc to wypadek. Czy Csaba zabil sie sam......? "HE IS DEAD BECAUSE OF HIS LOVE FOR ME
marta
Posty:25
Rejestracja:wt lut 06, 2018 8:24 am

Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: marta » śr lut 07, 2018 2:29 pm

A tak jeszcze z innej beczki. Podnasza sie zarzuty ze srony przyjaciol Marty ze jeszcze nikt i nigdy nie zabil przy pomocy samochodu, ze to glupie i bez sensu

Tez Arklow, kilka lat wczesniej

The only other person convicted of using a car to murder is Dublin man Anthony O'Reilly, who killed Daniel McDonald (21) on February 2, 2007. That brutal murder also took place in Arklow, Co Wicklow.
marta
Posty:25
Rejestracja:wt lut 06, 2018 8:24 am

Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: marta » śr lut 07, 2018 4:50 pm

Ze strony http://pomocdlamarty.pl
29/11/2017
W jednym z naszych wpisów napisaliśmy:
“Marta chce wspomóc działania rodziny.
Prawdopodobnie obrazy, które maluje i nadal będzie malować Marta, trafią na aukcje.
Uzyskane pieniądze zasilą konto Fundacji ALFA, na którym gromadzone są środki finansowe na walkę prawną w obronie Marty.
Malowanie obrazów przez Martę jest czasochłonne.
Może to robić tylko podczas zajęć szkoły, do której uczęszcza. Tylko 2 godziny tygodniowo.
W praktyce jeden obraz Marta maluje 2 lub 3 miesiące.
Każdy wysiłek przybliża do osiągnięcia celu jakim jest WOLNOŚĆ.”


Rowniez ze strony http://pomocdlamarty.pl/
03/02/2018
Rodzina Marty nie sprzedała tych obrazów i nie miała na razie takiego zamiaru.

Wiec rodzina miala zamiar sprzedac obrazy czy tez nie miala takiego zamiaru?
Awatar użytkownika
Pomoc dla Marty
Posty:57
Rejestracja:wt sty 16, 2018 10:21 am

Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: Pomoc dla Marty » śr lut 07, 2018 5:06 pm

Przepraszamy, że nie możemy odpowiadać na bieżąco. Mamy za dużo rzeczy na głowie w sprawie Marty. Za mało nas jest.
Obecnie mamy bardzo ważne spotkania w sprawie Marty.
Ale postaramy się odpowiadać na wszystkie rozsądne pytania.
Prosimy zarazem o niezaniżanie poziomu dyskusji. Do tej pory była bardzo merytoryczna. Możemy się różnić, mieć pytania i wątpliwości, mieć różne intencje, ale...
nie będziemy udowadniać, że Marta nie jest wielbłądem
Dwie rzeczy nas mocno poruszyły w ostatnich wpisach:
1. Narkotyki - skąd się wziął pomysł o narkotykach? Jak się coś mówi, to może wypadałoby mieć jakikolwiek dowód, a nie tylko bezpośrednie łącze z kosmosem.
Ani Victor nie zeznał jakoby Marta brała jakiekolwiek narkotyki, ani w przeprowadzonych u Marty badaniach nie wykazano żadnych narkotyków.
Paradoksalnie: gdyby Marta była pod wpływem czegokolwiek, co można byłoby potwierdzić (narkotyki, alkohol), w przypadku Irlandii, działałoby to "na korzyść" Marty - wykluczałoby od razu zarzut premedytacji (świadomego działania). Marta odpowiadałaby za nieumyślne spowodowanie śmierci - manslaughter.
Bardzo prosimy, jeżeli ktoś dysponuje jakimikolwiek dowodami, które można przedstawić przed sądem, jakoby Marta, w chwili wypadku, była pod wpływem czegokolwiek (narkotyki, alkohol, coś innego), o dostarczenie tego nam - będzie to wyjątkowa pomoc w obronie Marty
2. Widokówki - przedstawiliśmy zdjęcia wysłanych widokówek. Czy można lepiej pokazać rzeczywistą treść widokówek?
Przekonani o tym, że irlandzka prasa mówi prawdę, niektórzy stwarzają więc sobie "alternatywne" wyjaśnienie sprawy: były dodatkowe, anonimowe widokówki.
Otóż nie było nic więcej. Żadnej dodatkowej widokówki. Marta wysłała 4 widokówki, włożyła do karty okolicznościowej, na której napisała "God Wishes". Do jednej z widokówek przykleiła 1 grosza (nie wiemy, awersem czy rewersem) Tyle. Nic więcej
Jeżeli ktoś prezentuje pogląd: "Nikt nas nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne", jeżeli ktoś ma "swoją prawdę", z którą jest mu dobrze, może długo do niej dochodził, nie chcielibyśmy tego burzyć...
Awatar użytkownika
Pomoc dla Marty
Posty:57
Rejestracja:wt sty 16, 2018 10:21 am

Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: Pomoc dla Marty » śr lut 07, 2018 5:15 pm

marta pisze:
śr lut 07, 2018 2:29 pm
A tak jeszcze z innej beczki. Podnasza sie zarzuty ze srony przyjaciol Marty ze jeszcze nikt i nigdy nie zabil przy pomocy samochodu, ze to glupie i bez sensu

Tez Arklow, kilka lat wczesniej

The only other person convicted of using a car to murder is Dublin man Anthony O'Reilly, who killed Daniel McDonald (21) on February 2, 2007. That brutal murder also took place in Arklow, Co Wicklow.
Tak, była taka sytuacja. O ile nam wiadomo, kierowca wjechał w mężczyznę "wbijając go mur".
Chyba nie jest to odpowiednie porównanie.
Zmarły nie siedział razem w samochodzie.
Ale możliwe, że sytuacja ta i wyrok, były inspiracją dla Gardy i prokuratury
Awatar użytkownika
Pomoc dla Marty
Posty:57
Rejestracja:wt sty 16, 2018 10:21 am

Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: Pomoc dla Marty » śr lut 07, 2018 5:46 pm

marta pisze:
śr lut 07, 2018 4:50 pm
Wiec rodzina miala zamiar sprzedac obrazy czy tez nie miala takiego zamiaru?
Podczas kręcenia albo Uwagi albo Superwizjera, gdy filmowane były obrazy Marty, padło stwierdzenie, że te obrazy można by było kiedyś sprzedać, jak będą zbierane pieniądze na ETPC (przewidywalne koszty są ogromne, duże większe niż założyliśmy na zrzutce).
Postanowiliśmy taką informację wrzucić na stronę.
Podchwycił to irlandzki dziennikarz (ten sam "Exclusive", który wcześniej nie czekał na autoryzację od nas). Obrazy Marty stały się znane na całą Irlandię.
Ale odezwali się też przyjaciele Marty, którzy zaofiarowali się, że chcą kupić te obrazy.
No więc: chcemy czy nie?
Na tym etapie nie. (I nie dlatego, że są przetrzymywane w więzieniu). Tak jak pisaliśmy na jednym z wpisów, wolelibyśmy , podarować te obrazy, osobom, które nas wspierają na terenie Irlandii.
Ale jeżeli kiedyś zaistnieje taka potrzeba, jeżeli będzie to miało swoje logiczne uzasadnienie, to również obrazy zostaną sprzedane.
Siostra Marty już sprzedała swój ulubiony samochód i jedną drogą rzecz ze swojego gabinetu, który prowadzi.
A tak przy okazji, dzisiaj Marta powiedziała nam, że maluje jakiś świetny obraz, z którego jest bardzo zadowolona.
marta
Posty:25
Rejestracja:wt lut 06, 2018 8:24 am

Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: marta » śr lut 07, 2018 6:16 pm

marta
Posty:25
Rejestracja:wt lut 06, 2018 8:24 am

Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: marta » śr lut 07, 2018 7:12 pm

Jeżeli ktoś prezentuje pogląd: "Nikt nas nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne", jeżeli ktoś ma "swoją prawdę", z którą jest mu dobrze, może długo do niej dochodził, nie chcielibyśmy tego burzyć...


Nigdzie nie napisalam, ze Marta zamordowala Csabe. Przytaczam fakty bez ich interpretacji. Jednakowoz Csaba nie zyje i zastanawiam sie dlaczego. Jak wczesniej napisalam Marta nie mowila o wypadku. Nie mam pewnosci gdzie, ale wydaje mi sie ze czylalam, ze zrezygnowano z pierwszego obroncy Marty, gdyz powiedzial po pierwszej rozprawie, ze nie widzi szans na uniewinnienie Marty.
winna?
niewinna-dlaczego Csaba nie zyje?
manslaughter-Marta nie chce sie na to zgodzic?

Postaram sie odnalezc link to pocztowek. Jakkolwiek wedlog mnie to najmniej istotna kwestia tej sprawy. Nie dowadza w zaden sposob winy lub niewinnosci. Staram sie przytaczac zeznania zlozone przez swiadkow przed sadem a nie domniemania prasy. Istotniejsze wedlog mnie sa zeznania Eamona Ibrahima oraz Viktora Szentesi dotyczace sposobu traktowania mezczyzn przez Marte.
Awatar użytkownika
Pomoc dla Marty
Posty:57
Rejestracja:wt sty 16, 2018 10:21 am

Re: Marta - winna czy niewinna?

Post autor: Pomoc dla Marty » śr lut 07, 2018 9:21 pm

marta pisze:
śr lut 07, 2018 6:16 pm
prawda czy falsz
https://www.independent.ie/regionals/br ... 70909.html
Sprawdzimy
ODPOWIEDZ