Wczoraj po godzinie 17 Marta miała spotkanie z adwokatem i barristerem. PO RAZ PIERWSZY adwokaci przyszli do więzienia z tłumaczem! DZIĘKUJEMY!
Marta stwierdziła później, że gdyby nie obecność tłumacza nie zrozumiałaby przekazywanych jej informacji.
Żal dziewczyny ! Marta nie zasługuje na tak okrutny wyrok ! Jest młoda i bardzo samotna ! Pomóżmy Polce którą los tak okrutnie potraktował.