Zaczyna się utrudnianie wizyt przyjaciołom Marty

W dniu dzisiejszym uniemożliwiono osobisty kontakt z Martą, przy stoliku, jednemu z jej przyjaciół.
Powiedziano mu, że zbyt intensywnie pachnie perfumami. Poddano go kontroli osobistej, nic nie znaleziono i jedyne na co mu pozwolono to rozmowa z Martą przez szybę.
Jest to pierwsza taka sytuacja.
Czy jest to dalsze dręczenie Marty w więzieniu?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *