O 2018 roku można dużo pisać.
Ograniczymy się do 3 kategorii:
1. Porażka
Główną porażką jest to, że Marta nadal przebywa w więzieniu.
Zaangażowanie wielu osób, kolejny program telewizyjny, kilka artykułów w prasie, strony internetowe, nie spowodowały żadnych istotnych zmian.
Czy jesteśmy dalej?
Raczej straciliśmy czas, zdrowie i nie tylko…
2. Sukces
W kategorii sukces umieścimy dwie sytuacje:
Po pierwsze:
Wy…, po… – jak tu grzecznie powiedzieć – po…, niech będzie słowo: rozstanie się z byłym adwokatem Marty.
Adwokat wskazany przez oskarżającą GARDĘ.
GARDĘ, która doszła do tak błyskotliwych wniosków. Fantastyka Kryminalna. Parodia, Karykatura, Farsa, Groteska czyli Dramat, a właściwie Tragedia z elementami Absurdu. Irlandzka „klasyka”.
Z adwokatem udało się w końcu skutecznie rozstać dopiero 20 maja 2018 roku.
O wiele, o wiele za późno.
Marta oceniła, że lepiej by wyszła jakby broniła się sama tylko z rodziną i przyjaciółmi.
To był niezwykle i wyjątkowo skuteczny adwokat w jednej sprawie – w pilnowaniu aby Marta go nie zmieniła.
Nie rozumiemy tego.
Nie dajesz rady, nie znasz się, nie wychodzi, nie potrafisz, po co usilnie, za wszelką cenę chcesz być?
W niektórych krajach, adwokat z pierwszej instancji, nawet nie mógłby dalej prowadzić sprawy w następnych instancjach.
Jakby potrzebny był Marcie „zapewniacz”, że będzie dobrze, to wynajęlibyśmy dobrego motywatora czy psychologa, a nie adwokata.
Ale przecież były adwokat Marty wszystko zrobił dobrze i nie rozumie dlaczego tak się stało.
Po drugie:
W końcu wydaje się, że Marta i rodzina Marty dojrzała do odpowiednich działań.
Skończyła się naiwna wiara w uczciwość i sprawiedliwość w Irlandii.
3. Niewiadoma
Niespodziewanie do tej kategorii awansował obecny adwokat Marty.
Po naszych wielkich peanach i zachwytach, wychodzi skrzecząca rzeczywistość.
Może jeszcze wszystko będzie dobrze. Może…
Chociaż teraz będzie bardzo, bardzo trudno…
Czas pokaże…
Czy obecny adwokat się wykaże wyjątkowym zaangażowaniem i wyjątkową skutecznością?
Czy po 2019 roku ocenimy, że to był SUKCES czy PORAŻKA?
Czy nie potwierdzą się słowa jednej z osób, że „W Irlandii nie można ufać ŻADNEMU adwokatowi”?
Niestety, należymy do grona osób, które są zadowolone, że 2018 rok się skończył.
Jesteśmy mądrzejsi o ten rok.
Boleśnie mądrzejsi.
Ale czy dostatecznie mądrzy, dostatecznie zdeterminowani, by doprowadzić do pozytywnego zakończenia w 2019 roku?